W Chmielowie zadaniem Suretu jest m.in. instalacja specjalistycznych maszyn i urządzeń, ich poziomowanie, uzupełnienie szaf mediów zasilających fabrykę w gaz, prąd, parę wodną czy gazy techniczne. Przedsięwzięcie jest tym większym wyzwaniem, że fabryka ma innowacyjny charakter. – Na świecie nie ma takiej drugiej fabryki, a podobna jest tylko w Brazylii – wyjaśnia Sebastian Gawron, dyrektor handlowy i rozwoju Suretu.
Dzisiaj prace zaawansowane są już w 60 procentach. Mają skończyć się w drugiej połowie września. – Włoscy partnerzy, którzy projektowali fabrykę, podkreślają, że jesteśmy najlepiej pracującą grupą na budowie – cieszy się Gawron.
Przy budowie zakładu pracuje około 600 osób z kilku firm. Fabryka powstaje na powierzchni 3,5 hektara w Tarnobrzeskiej Strefie Ekonomicznej.
Fabryka w Chmielowie ma kosztować ok. 450 mln zł. Będzie produkować rocznie 7 milionów sztuk szyb do samochodów osobowych i ciężarowych, co oznacza podwojenie dotychczasowej produkcji firmy Pilkington Automotive w Polsce.